3a eurpejska
... jak to mawia mój dziadek... "Trza sie żegnać"... może jakaś imprezka-wypadzik tak np. w sobotkię na jakieś coś na dowidzenia??
Ostatnio edytowany przez psiandek (2007-04-26 23:47:40)
Offline
Popieram inicjatywę kolegi, popieram... Choć żegnałem się wczoraj przez 12 godzin, żegnałbym się dalej. Musielibyśmy tylko dobrać jakąś rozsądną godzinę, bo jestem umówiony na dziś...
Offline