3a eurpejska
Zacna uczelnia KUL wymaga 30% z polskiego, żeby sie do nich dostać, a polski zdałam:) Jeden plus dla mnie.
Chyba gorszy będzie WOS... bo mam o nim średnie pojecie. A nad francais będę spędzać każdą minute mego życia od wtorku, od 15 godziny.
I oczywiście trzymam kciuki za jutrzejszy angielski! Wy się potem módlcie za francuski!
Ostatnio edytowany przez Szara (2007-05-06 11:57:07)
Offline
Wyjątek z absurdów naszego egzaminu:
"Frywolne i swawolne skojarzenia..."
"Polecilibyśmy wniesienie kserokopiarki..."
"Nie pojawiło się 30 ze 150..."
I zdawaj teraz, i bądź dojrzały...
Offline